Notkę tę może już znacie, w takim razie odświeży trochę informacji, a jeśli nie, to zachęcam do zapoznania się z jej treścią :)
Definicja tego kosmetyku jest właściwie dość trudna do uchwycenia. Najbliższe jej jest chyba określenie "cud kosmetologii" ;) jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie możliwe zastosowania i właściwości ;)... Oczywiście określenie to może jest trochę na wyrost, ale jeszcze kilka lat temu, kiedy zaczynałam swoją przygodę, tak właśnie jawił mi się ów produkt.
Źródło: amazon.com |
W dużym skrócie: początkowo ten krem powstał z myślą o osobach, które przeszły terapię laserem/ peeling chemiczny/etc. i potrzebowały czegoś, co przyspieszy gojenie się skóry, poprawi jej wygląd, zniweluje zaczerwienienia i ochroni przed szkodliwym wpływem czynników z zewnątrz.
Produkt wywodzi się z Niemiec, a jego prototyp powstał w firmie Dr. Shrammek Kosmetik, która zresztą do dziś z powodzeniem produkuje swoją linię BB kremów i zdaje się niedawno wypuściła na rynek coś nowego :).
W pewnym momencie w szybkim tempie tą nowinkę adoptowały rynki azjatyckie, [szczególnie w Korei], które udostępniły ją szerszemu gronu odbiorców.
Czym więc zatem jest w szczególności ten kosmetyk?
Źródło: bytrade.co |
W wielkim skrócie można powiedzieć, że to nawilżający podkład/krem koloryzujący, ale to zbyt duże uproszczenie. W rzeczywistości, w zależności od naszego wyboru, krem:
- wyrównuje koloryt skóry, z uwagi na to, że jest produktem podobnym do fluidu i z powodzeniem może go zastąpić
- kryje niedoskonałości [bardziej lub mniej, w zależności od formuły], może służyć jako korektor
- wtapia się i dopasowuje do kolorytu cery
- nawilża - bardziej niż zwyczajny podkład, gdyż z założenia zawiera więcej składników o takich właściwościach
- odżywia - jego formuła często wzbogacona jest składnikami odżywczymi i regeneracyjnymi, powodującymi szybsze gojenie ognisk zapalnych na skórze
- może matować, w zależności od formuły potrafi wpływać na redukcję wydzielania sebum
- często pełni również funkcję filtra, niekiedy o dość wysokim SPF
- może zawierać dodatkowo składniki rozjaśniające, wybielające
- a także przeciwzmarszczkowe lub napinające
- wiele jego użytkowniczek uważa, że wspomaga leczenie trądziku, chociaż w tym temacie nie przeprowadzono żadnych badań naukowych [jednakże zdjęcia osób używających owego kremu często potwierdzają tą tezę].
Oczywiście, mimo tylu pozytywnych cech, BB Cream'y mają też pewne wady.
W przeciwieństwie do fluidów i pudrów nie ma co liczyć na szeroką gamę kolorystyczną. Występują najczęściej w jednym, czasem [zależnie od marki] w dwóch odcieniach i dość trudno jest dobrać właściwy dla naszej cery kolor. Dodatkowo każda z firm stosuje swój własny odcień. Niemniej jednak w internecie można znaleźć już na tyle dużo danych porównawczych i recenzji, że w jakimś stopniu dobór koloru jest ułatwiony. W dodatku jedną z zalet BB Creamu jest jego zdolność do wtapiania się w naturalny koloryt cery, tak więc czasami nawet pozornie źle dobrany kolor może nas zaskoczyć :).
BB Cream z całą pewnością jest kosmetykiem innowacyjnym, pozwalającym na zminimalizowanie etapów pielęgnacji. Może zastąpić krem [choć zaleca się jego stosowanie pod] i bazę pod makijaż, podkład a nawet filtr, w zależności od upodobań potencjalnej użytkowniczki.